Siemka! Wiem że to już chyba z 3 z moich RPGówych projektów, ale propozycji nigdy dość, a nóż ktoś się skusi. Na tapetę idzie wydana przed świętami "Operacja Wotan", kampania do Wolsunga, przewidziana na 6-12 sesji ( osobiście raczej widzę że koło 9 z nią wyjdzie ). Prowadziłem ją przez świeta moim kumplom, skończylismy jednak tylko do drugiej przygody bo nie dało rady więcej sesji zrobić. Jeśli ktoś jest zainteresowany, pisać się tutaj.

UWAGA!!! Będę prowadził na Savage Worlds, wraz z moja konwersją ( można ją pobrać tutaj, choć musza ja w kilku miejscach po poprawiać ). Klimat staram się zachować z oryginalnego Wolsunga, jednak mechanika jest DUŻO prostsza niz ta przedstawiona w podręczniku, no i oczywiscie, uniwerslana ( w kilku nowych grach zamierzam z niej korzystać, na przykład, w Star Wars ).

Ja chętnie. Cierpię na niedobór sesji, a moją ostatnią postacią dobrze mi sie grało... Mogę grać Helgą? ^^

Dało by rade, tylko trzeba by trochę historię jej dopracować, wyjaśnić skąd się wzieła gdzie reszta zaczyna, no i zrobić od podstaw na mechanice Savage Worlds. Trzeba by było też jej Osiągnięcia wywalić poza jednym, chyba że reszta nie będzie mieć nic przeciwko.

To się omówi. W razie czego po prostu zrobię kogoś podobnego. Bo bardzo dobrze mi się nią grało ^^